Rozdział 94

Serce Candeli biło mocno, gdy Dolores zbliżała się z tą zwyczajową wścibską postawą, która zawsze irytowała Candelę.

Dolores spojrzała w stronę pokoju Dantego, gdy się zbliżała.

„O co chodzi?” zapytała Candela.

„Czy właśnie widziałam cię wychodzącą z korytarza prowadzącego do pokoju Dantego?” zap...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie