Rozdział 738 Pech

Benjamin znalazł się w trudnej sytuacji, stając naprzeciw dzikiego stworzenia, o którym słyszał tylko w opowieściach. Walka w wodzie była zbyt ryzykowna; jeden fałszywy ruch i zostałby rozszarpany na strzępy.

Mała łódź już zatonęła, a Benjamin nie miał się czego trzymać poza ogromną muszlą ślimaka....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie