Rozdział 745 Kodeks podwójnej harmonii

Benjamin rozpoznał głos Kathy, i był to jak promień światła w ciemności. Szybko odpowiedział, "Kathy! Jestem tutaj!"

Był zaskoczony brzmieniem swojego głosu; po dniu i nocy, jego gardło było prawie zbyt chrypiące, by mówić.

Kathy postawiła koszyk na parapecie i powiedziała, "Benjamin! Saskia popro...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie