Rozdział 84 Skandal

Olivia cofnęła się jak spłoszona sarna, jej policzki stały się jaskrawo czerwone.

"Idę tylko po jabłko."

Patrząc na jej odwrót, Charles cicho się zaśmiał.

Więc jednak nie była całkowicie obojętna.

W dniu, kiedy Charles został przeniesiony do zwykłego pokoju, Wilder wszedł z termoskiem, akurat gd...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie