Rozdział 318 Piękny sen Lucy

"Nora tam jest i nie pozwoli nikomu skrzywdzić Emily," powiedziała Melissa, ściskając mocno rękaw Marlona, w jej głosie słychać było determinację.

"Muszę to rozgryźć," dodała cicho.

Twarz Marlona zbladła, a jego usta zacisnęły się uparcie. "Jak zamierzasz to zrobić? Myślisz, że Patrick się przyzna...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie