Rozdział 101

Philip stał przy łóżku, jego ciało było arcydziełem umięśnionych linii i płynnych kształtów, emanowało surową męską siłą. Ślady zębów, które Catherine zostawiła na jego brzuchu, dodawały jedynie elementu intymności do jego zmysłowości.

Catherine zauważyła ślady, które zrobiła i natychmiast poczuła ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie