Rozdział 157

Silna ręka Filipa gwałtownie otworzyła jedwabny szlafrok Katarzyny, jego wyraz twarzy był niepokojąco spokojny. "Katarzyno, jeśli są rzeczy, których nie chcesz, żebym wiedział,"

"To upewnij się, że nigdy się o nich nie dowiem!"

Powinna mieć zdolność do ukrywania swoich sekretów na zawsze.

"Nie bo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie