Rozdział 159

Philip wpatrywał się w Catherine, której oczy, nos i uszy zrobiły się różowe od gniewu. Przypominała mu dojrzałą brzoskwinię, a w tym stanie wydawała się dziwnie urocza.

Pochylił się, aby ją pocałować, zostawiając Catherine całkowicie oszołomioną. Szybko podniosła rękę, aby zakryć jego usta.

"Phil...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie