Rozdział 115

"Powinnaś wrócić do domu, Juls," słyszę głos, a kiedy podnoszę wzrok znad pracy, Adrian stoi nade mną.

"Wracam, ale najpierw muszę dokończyć akapit," odpowiadam z uśmiechem.

Jednym z niewielu miejsc na Northwestern, gdzie jest czytnik mikrofilmów, jest dział Wczesnej Nowożytności, gdzie pracuję nad ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie