Rozdział 136

„Po prostu bądź naga, kiedy wróci dzisiaj z zajęć,” wzrusza ramionami, a ja szturcham ją łokciem. „Co? To świetny plan—”

„Mieszkamy z jego kumplami! To okropny pomysł,” nalegam, a ona się śmieje. „Pomóż mi, co lubi Kent?”

„Wiesz o nim więcej niż ktokolwiek z nas, Juls,” przypomina mi, a ja jęczę. „J...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie