Rozdział 55

Gdy Abby i ja wracałyśmy do domu z biblioteki, zapytała: „Więc kiedy w końcu poznam tego faceta?” Zaśmiałam się na jej pytanie. „Zaczynasz brzmieć jak moja mama,” odpowiedziałam, czując się trochę zawstydzona.

Spotykam się z Danem od prawie dwóch tygodni, chociaż byliśmy na dwóch prawdziwych randkac...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie