Rozdział 60

Chciałam Kenta. Mimo że Kent był dla mnie dupkiem, kiedy się poznaliśmy, nigdy nie obrażał mnie za rzeczy, które lubiłam, jak Dane. Za moje zainteresowania, przyjaciół czy rzeczy, które lubiłam. Myślałam o Kencie, jakby to było w końcu mieć tę wolną, nieskrywaną wersję jego. Śniłam o nim, myślałam o...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie