Rozdział 90

Reszta naszego popołudnia w łóżku przebiega naprawdę dobrze. Opowiada mi trochę o swoim dzieciństwie i z dumą pokazuje swoje trofea i nagrody, które nie były tylko za piłkę nożną. Niektóre były za osiągnięcia akademickie, a inne za sport. Zawsze dawał z siebie więcej niż inni.

Zostawia mnie samą w ł...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie