POCAŁUNEK!!!

VIOLET

Mój świat rozpadł się na tysiąc kawałków, zostawiając mnie w szoku, zakorzenioną na miejscu. Westchnęłam, a Ryan wykorzystał okazję, by pogłębić pocałunek, jego język powoli, leniwie przesuwał się przez moje wargi, zmysłowość tego gestu zniszczyła wszelki opór, jaki mogłam mieć.

Jego dłonie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie