Rozdział 278 Czy mnie ścigasz?

POV Emmy

"Cześć, Emma." Głos Aidena był gładki i elegancki, jak aksamit owijający ostrze.

Ścisnęłam telefon mocniej. To był człowiek, którego podejrzewałam o zorganizowanie śmierci Blake'a, a teraz miałam go prosić o pomoc. Ironia nie umknęła mojej uwadze. Za jego dżentelmeńską fasadą wierzyłam, ż...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie