Rozdział 165: Obietnica Killiana.

(Killian's POV)

Chwyciłem jej rękę, powstrzymując ją przed zamknięciem drzwi przed moją twarzą. Jeszcze nie skończyłem. Nie rozumiałem, dlaczego teraz była wobec mnie obojętna.

Jeszcze chwilę temu było nam dobrze, planowałem nawet ją odzyskać, byliśmy tak zakochani, a teraz wydawało się, że został...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie