Rozdział 10

Król Rhobart wziął głęboki oddech, patrząc na Aylę. Jego oczy stały się jeszcze ciemniejsze, jeśli to w ogóle było możliwe. „Wyglądasz…” zaczął mówić, ale urwał w połowie zdania. „Czy dołączysz do tych bałwanów i mnie na kolację?”

Ona mrugnęła.

Chciał, żeby jadła z nim i jego ludźmi? Nie wiedziała...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie