Rozdział 108

Rhobart pokręcił głową. „Uwielbiam tę torbę, T’xoria. To pierwsza rzecz, którą mi dałaś. Poprosiłem Miltona, żeby rzucił na nią zaklęcie, żeby nigdy się nie rozdarła ani nie zamokła. Chcę, żeby ta torba była taka jak w dniu, kiedy mi ją dałaś, bez względu na to, ile czasu minie. I przyniosłem ci coś...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie