Rozdział 117

Ayla spojrzała na swoją matkę, a królowa Lavia skinęła głową. Rhobart chwycił Aylę za rękę i razem z Kerrą ruszyli w stronę starego zimowego dębu.

„Rho,” powiedziała Ayla, gdy zatrzymali się blisko drzewa. „Dlaczego patrzymy na stare drzewo?”

Rhobart zaśmiał się. „Zobaczysz o północy. Jestem pewie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie