Rozdział 148

Rhobart zawarczał głośno. "O kim mówisz i co ci zrobił?"

Zdała sobie sprawę z tego, co powiedziała, i wybuchnęła płaczem. "Przepraszam. Tak bardzo przepraszam. Nie... proszę..."

Rhobart podniósł ją w ramiona i usiadł z nią na łóżku. "Jesteś bezpieczna ze mną. Zawsze."

"Nie jestem. Uderzyłeś mnie. Je...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie