Rozdział 17

Ayla nie mogła uwierzyć, że o tym myśli, ale to była idealna okazja, by się zbliżyć i podsłuchać rozmowę. Musiała wiedzieć o Myrthanie. Król zacisnął szczękę, a Ayla wiedziała, że jest zły. Szkoda.

„Jesteśmy Longthornami i nie kłaniamy się nikomu. Lepiej umrzeć, niż służyć innemu,” głos jej o...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie