Rozdział 19

Blisko świtu, Nordmar już tętnił życiem. Myśliwi wyruszali, by tropić zwierzynę w gęstych lasach, drwale ostrzyli swoje siekiery, a rybacy wracali z pobliskich jezior.

Królewski Pałac był równie zajęty jak reszta Nordmaru. Od kucharza przygotowującego śniadanie, po pokojówkę, która je podawała....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie