Rozdział 204

Ayla uniosła głowę. Nie ufała sobie, żeby poprowadzić Runnera. "Rho, moje ręce..."

Rhobart pocałował ją, jego język wślizgnął się do jej ust. Kciukiem mocniej drażnił jej szczyt. Ayla zapomniała o wszystkim i skupiła się tylko na Rhobarcie - jego smaku, zapachu, jego twardym członku przyciśniętym do...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie