258. Milton

Eluvene spojrzała na niego. Jej spojrzenie zdradzało, jak bardzo była w tej chwili bezbronna. Milton przycisnął usta do jej czoła, chwytając jej prawą dłoń, uniósł ją nad jej głowę i splecił ich palce.

Jej włosy były rozrzucone na poduszce, a on pochylił głowę i wciągnął głęboko powietrze. Jego płu...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie