267. Ayla

Ayla obiecała sobie, że nie będzie się mieszać w splątany bałagan między Eude, Hudde i Marianną. Ale patrząc, jak Marianna cierpi przez bliźniaków, aż gotowała się ze złości. Ich nieostrożność w końcu wypędziła Mariannę. Ayla błagała ją, żeby została. Nie udało się. Ale to nie znaczyło, że była goto...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie