Rozdział 39

Wiatr wciąż wiał, budząc Nixxa.

„Kochanie!” – krzyknął Nixx.

Nixx podszedł do Ayli i położył dłonie na jej ramionach. „Czas wstawać!”

Ayla zmarszczyła brwi. „Co?”

„Kochanie, wstawaj. Musimy się zbierać!”

Ona spała?

Było prawie świtanie, gdy Nixx obudził Aylę. Lina była ciasno zawiązana wokół j...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie