Rozdział 54

Ayla westchnęła z ulgą i odwróciła się na pięcie.

„Wskakuj do wody!” - powiedział Rhobart, zaczynając się myć, używając mydła. Woda sięgała mu do pępka.

„Poczekam, aż skończysz.”

„Nie mów mi, że jesteś nieśmiała. Widziałaś, jak mężczyźni i kobiety kąpią się razem w Nordmarze. W Myrthanie nie robi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie