Rozdział 242

Zakryłam twarz kocem i krzyknęłam w niego. Chciałam go kopnąć. Chciałam go udusić. Chciałam znowu się z nim kochać, tylko po to, żeby zrobić na złość. Nie zrobiłam żadnej z tych rzeczy.

Zamiast tego zerknęłam i warknęłam: "Nie będziesz mi dyktować życia!"

Uklęknął przed łóżkiem, położył jedną rę...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie