Rozdział 307

Lyra

Tasha.

Czekaj. Nie. Chwileczkę. Czy ja mam halucynacje? Bo to nie może być prawda, prawda? To nie jest prawdziwe. To tylko jakiś chory żart. Musiałam uderzyć się w głowę mocniej, niż myślałam.

Słyszysz mnie? Mówię poważnie. Mrugam tak mocno, że aż bolą mnie oczy, moje łzy palą, i ciągle m...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie