Rozdział 73

~Damon~

Gdy tylko drzwi zamknęły się za nią, pozostałem siedzący.

Nadal nagi.

Nadal przesiąknięty jej zapachem.

Nadal wpatrujący się w ledwo widoczny ślad, który zostawiła na podłodze, jakby jej ciało chciało zaznaczyć każdy krok, jakby nie umiało przestać wyciekać całą brud, który w nią wpa...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie