Rozdział 46

Punkt widzenia Dariusa

Dallas wtula się w mój bok, jej nogi splątane z nogami Daxtona, a my obaj uśmiechamy się, słysząc jej ciche, delikatne chrapanie.

Prawie nie spała ostatniej nocy z powodu tego przeklętego procesu i było jasne, że jest wyczerpana, gdy wracaliśmy do SUV-ów. Jej drużyna otoczyła ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie