Rozdział 95

Dallas’ p.o.v.

Wracamy do Sali Tronowej, a powietrze aż huczy od szeptanych słów.

Dlaczego tu jesteśmy? Co się dzisiaj wydarzy? Dlaczego ci Starsi wyglądają na wściekłych? To tylko niektóre z pytań, które unoszą się w powietrzu, ale nikt nie potrafi znaleźć odpowiedzi.

„Proszę o ciszę.” mówi wujek V...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie