CIERŃ MAŁŻEŃSKI

Punkt widzenia Fredy

Wielka uroczystość. Na mojej imprezie powitalnej Damien przeszedł samego siebie. Czułam się jak w domu, pełna życia. To był początek mojego panowania jako królowa. Wszyscy wydawali się mnie kochać. Była impreza, mnóstwo jedzenia.

Gdy weszłam do zamku, Lady Elara była pierwszą ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie