ONA JEST MOJĄ KUMPLĄ

POV Damiena

Od momentu, gdy wszedłem do sali pełnej rzezi, moje zmysły wypełnił dziwny, odurzający zapach. Nie była to metaliczna woń krwi, ani zapach wilkołaka. Nie, to było coś innego. To było ciepło, słodycz, która wzbudziła pierwotną tęsknotę pulsującą w moich żyłach. Zacząłem czuć się nerwowy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie