ON JEST TAKI SEKSOWNY

Punkt widzenia Fredy

Moje powieki niechętnie się otworzyły, a lekki ból głowy zaczął się skradać. Ziewnęłam i usiadłam na łóżku, mgliście przypominając sobie dziwny sen, który trzymał się mojej świadomości zeszłej nocy. Coś o gonieniu Kary, gdy kłóciłyśmy się o coś? Ledwo pamiętałam.

Jęknęłam, w...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie