58: Pokoje pałacowe

Punkt widzenia Fredy

Po odejściu Damiena, strażnicy pałacowi odprowadzili mnie do komnaty. Gdy dotarłam do pokoju, padłam na łóżko, wspominając informacje, które przekazał mi ojciec.

Nie tylko cieszyłam się, że zgodził się, że powinnam uciec od Damiena, ale rozmowa o matce rozgrzała moje serce. Mo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie