94. Zaginiony

Damien's punkt widzenia.

Otworzyłem oczy i przez dłuższą chwilę wpatrywałem się w sufit, ogarnęło mnie uczucie podekscytowania. Dziś miałem zostać królem, a Freda miała zostać moją królową. Mówiąc o królowej, powinienem obudzić swoją ukochaną namiętnym pocałunkiem. Odwróciłem się na jej stronę łóżk...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie