Rozdział 83

Perspektywa Damiana

Cholera jasna.

Aria nie miała pojęcia, co mi robiła, stojąc tam w jedwabnej koszulce, która przylegała do jej krągłości jak druga skóra.

Próbowałem skupić się na kwartalnym raporcie z operacji w Mediolanie przez ostatnie dwadzieścia minut, ale za każdym razem, gdy się poruszała —...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie