Rozdział 145: On jest nefalemem

Rayline.

W pokoju zapadła cisza, na twarzach wielu z nich widoczne były zaskoczone wyrazy.

"Przepraszam, panie, nie wiedziałem, że masz dwóch synów."

"Aż tylu." Spojrzał ponownie na ojca Taylora, a ja mgliście pamiętałem, że tylko nieliczni wiedzieli o istnieniu Cole'a. W końcu ich rodziny były b...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie