Rozdział 31: Zagrożenie demona

Rayline.

Spojrzałam na niego, który zdawał się czerpać radość z drażnienia mnie. „Wiesz, naprawdę lubię cię, kiedy jesteś zazdrosna,” powiedział, uśmiechając się złośliwie. „Wiesz, jesteś naprawdę urocza, kiedy jesteś zazdrosna.”

Próbowałam się sprzeciwić. „Nie jestem zazdrosna!” powiedziałam troc...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie