Rozdział 44: Demon w tobie

Rayline.

Atmosfera przed domem była prawie całkowicie ciemna, gdy się zatrzymałam i ciężko oddychałam. Taylor zaproponował, że mi towarzyszy, ale odmówiłam, mówiąc mu, że chcę porozmawiać z Cole'em sama. Skinął głową i odszedł, zostawiając mnie stojącą przed słabo oświetlonym wejściem.

Dźwięk puka...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie