Rozdział 45: Dzika noc z moim demonem 1

Rayline.

Jego oczy znów zabłysły głębokim fioletem, a ja pochyliłam się, by przycisnąć usta do jego. Położył ręce na mojej talii, a jego pocałunki zaczęły przesuwać się w dół do karku, delikatnie całując go, zanim przesunął się przez obojczyk do moich ramion, a uczucie jego ciężkiego oddechu sprawi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie