Rozdział 33

Adelaide

Leżałam nieruchomo w przestronnej komnacie w królewskim skrzydle twierdzy Lycandor, światło księżyca przesączało się przez ciężkie zasłony, rzucając srebrne wzory na krawędź łóżka. Co za kontrast w porównaniu z ubogimi kwaterami w części dla niewolników – to wielkie łóżko z miękkim materac...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie