Rozdział 34 - Spontaniczne

Perspektywa Amaii

"Masz jakieś plany na później?" zapytał Roland, towarzysząc mi do mojego biura.

"Mam," odpowiedziałam, ziewając. Było już około trzeciej nad ranem, a ja byłam wykończona. Przypuszczam, że mój adrenalina opadła po całym tym ekscytującym dniu.

"Brzmi jakbyś nie była zbyt zadowolona z...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie