Rozdział 76 - Gigantyczny czarny wilk

Amaia's POV

Zaniemówiłam z zachwytu.

Wciśnięta w góry, otoczona drzewami, ukryta była mała wioska, a kilka metrów od niej znajdował się piękny wodospad. Widziałam, jak jego woda lśniła w blasku księżyca.

"Są podekscytowani moim powrotem..." powiedział Roland, jego myśli odpływały.

Spojrzałam na nieg...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie