Rozdział 12 Po co mi pomagać

„Kogo myślisz, że straszysz, suko?” - wykrzywił się łysy mężczyzna, wyraźnie sądząc, że blefuje. Rzucił się do przodu, jego tłusta, śmierdząca ręka sięgała po długie włosy Lily. „Miałem do czynienia z wieloma kobietami. Kim ty myślisz, że jesteś?”

W momencie, gdy jego brudne palce miały dotknąć jej...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie