Rozdział 56 Pojednanie

Lily chwyciła za rąbek swojej koszuli, jej nos drżał, gdy usłyszała słowa: "Idź do domu." Odpowiedziała uparcie: "Kto chce iść z tobą do domu? Mam swoje własne miejsce."

Oczy Davida pociemniały, ignorując jej bunt. Zwrócił się do Andrzeja i Oliwii. "Andrzeju, odprowadź Panią Smith do domu."

Andrze...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie