Rozdział 62 Ceremonia nagród

Zawołała taksówkę i z gracją wślizgnęła się do samochodu, nie pokazując najmniejszego śladu wcześniejszego zakłopotania. Opuściła szybę, spojrzała po raz ostatni na budynek i powiedziała z lekkim śmiechem: "Jaka szkoda. Już nie będę mogła oglądać takiego zabawnego przedstawienia."

Taksówka ruszyła ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie