Rozdział 64 Dowody

Uśmiech na twarzy Haven stał się jeszcze jaśniejszy. Rzuciła Lily triumfalne spojrzenie, jakby mówiąc: "Widzisz? David jest tutaj, żeby się z tobą rozprawić."

Walter szybko się wtrącił. "Pan Jones ma rację. Nie możemy tak po prostu puścić tej plagiatorki płazem! Musimy dać jej nauczkę przy wszystki...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie