Rozdział 105

Ich spojrzenia się spotkały.

Isabella uśmiechnęła się złośliwie, "Daj spokój. Wiem, że nie masz odwagi, żeby podjąć to wyzwanie. Poza tym, teraz masz kogoś, kto cię wspiera. Nowinki już cię nie interesują."

Stella wzruszyła ramionami, "Dobrze, wezmę to zlecenie."

To tylko wywiad z jakąś szychą, p...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie